Trwająca pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 postawiła wiele osób na całym świecie – w tym również w Polsce – przed trudnymi wyzwaniami. Do tej sprawiającej największe problemy z pewnością należy obecna sytuacja finansowa. Część ludzi straciła zatrudnienie w wyniku cięcia budżetów, z kolei inni muszą się mierzyć ze znacznym obniżeniem pensji. Jak w takim razie zadbać o budżet domowy w czasach koronawirusa?
Koronawirus a rynek pracy w Polsce
Wiosenny lockdown przyczynił się do znacznego obniżenia stanu polskiej gospodarki. Wiele przedsiębiorstw, by utrzymać się na rynku, musiało zwolnić część pracowników, zmniejszyć wynagrodzenia bądź zabrać premie. Niektóre firmy nie przetrwały trudnego czasu, jaki odnotowujemy od wczesnej wiosny – w związku z tym zmuszone były ogłosić upadłość.
Jest zatem naturalne, że Polacy obawiają się o swoją przyszłość, nawet bardziej niż o to, że ich bliscy lub oni sami zostaną zarażeni koronawirusem. Nagła utrata pracy oraz znaczne trudności w znalezieniu nowej zdecydowanie komplikują codzienne życie, przez co sporo osób stanęło przed wyzwaniem w postaci kłopotów finansowych.
Finanse domowe – jak się o nie zatroszczyć w czasie epidemii?
Przede wszystkim należy rozpocząć skrupulatne kategoryzowanie oraz spisywanie swoich wydatków. Jeśli pracujemy na umowę o dzieło lub umowę zlecenie, jesteśmy szczególnie narażeni na utratę pracy w obliczu trudnej sytuacji związanej z pandemią. Wobec tego warto rozsądnie wydawać pieniądze, większość z nich przeznaczając wyłącznie na artykuły pierwszej potrzeby.
Jeśli istnieje taka możliwość, powinniśmy gromadzić oszczędności na wypadek, gdybyśmy rzeczywiście stracili źródło stałego dochodu. Dobrym pomysłem będzie otwarcie rachunku oszczędnościowego w wybranym banku – korzystny procent pozwoli na pomnażanie wpłaconej kwoty.
W zarządzanie finansami domowymi warto zaangażować całą rodzinę. To pozwoli uniknąć ewentualnego kryzysu – z kolei dla dzieci będzie to świetna okazja do zapoznania się z podstawami edukacji finansowej, co może się przydać w dorosłym życiu.